ZASADY WALKI

Chcesz żyć musisz walczyć.

Moje wieloletnie doświadczenia i z życia i z pobytu w armii,uczą że w przypadku zagrożenia życia trzeba zrobić wszystko co możliwe aby uniknąć kalectwa lub śmierci,zarówno swojej osoby jaki osób potrzebujących obrony.
Trzeba pamiętać też o tym ze życie napastnika też stanowi wartość bezcenną ,więc należy jeśli to możliwe unikać konieczności zabijania (nie dotyczy działań wojennych).Opierajmy się jednak na czasach pokoju.

OBRONA KONIECZNA

W opinii publicznej funkcjonuje pogląd, że prawo bardziej sprzyja sprawcom przestępstw niż ich ofiarom. Na potwierdzenie tej tezy przywoływany jest często argument o zbyt wąskim zakresie obrony koniecznej w polskim prawie karnym. O ile pogląd o niedostatecznym docenianiu praw ofiary przestępstwa ma pewne podstawy, o tyle przekonanie o nie dość szerokim zakresie obrony koniecznej jest nieuzasadnione. Poniżej Autor próbuje to wykazać.
I. Obowiązujący stan prawny
1. Obrona konieczna stanowi jeden z tzw. kontratypów, czyli okoliczności wyłączających bezprawność czynu zabronionego. Człowiek działający w warunkach obrony koniecznej formalnie wyczerpuje znamiona jakiegoś przestępstwa (np. powoduje obrażenia ciała u napastnika), jednak jego działanie nie jest bezprawne i jako takie nie stanowi przestępstwa.
Obowiązujący obecnie Kodeks karny tak określa istotę obrony koniecznej, w art. 25:.
Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.

§ 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
§ 4. Osoba, która w obronie koniecznej odpiera zamach na jakiekolwiek cudze dobro chronione prawem, chroniąc bezpieczeństwo lub porządek publiczny, korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.
§ 5. Przepisu § 4 nie stosuje się, jeżeli czyn sprawcy zamachu skierowany przeciwko osobie odpierającej zamach godzi wyłącznie w cześć lub godność tej osoby.
Prawo do odpierania zamachu reguluje też Kodeks cywilny:

Art. 423 Kto działa w obronie koniecznej, odpierając bezpośredni i bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro własne lub innej osoby, ten nie jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną napastnikowi.
Również Kodeks wykroczeń zawiera artykuł poświęcony obronie koniecznej:
Art. 15 Nie popełnia wykroczenia, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
2. Obrona konieczna to zatem uprawniony odpór wobec zamachu, gwałtownego targnięcia się napastnika na jakieś dobro prawne, na czyjeś życie, zdrowie, mienie lub inne dobra. Może to być dobro broniącej się osoby lub jakiekolwiek inne. Warunkiem dopuszczalności obrony koniecznej jest, by zamach był bezpośredni, czyli zagrażający jakiemuś dobru niebezpieczeństwem realnym i natychmiastowym, a nie przewidywanym w przyszłości. Ponadto musi to być zamach bezprawny, czyli stanowiący przejaw zachowania naruszającego prawo, zachowania kwalifikowanego jako przestępstwo bądź wykroczenie.
3. Obrona konieczna musi się zawierać w dopuszczalnych granicach, w szczególności musi być współmierna do ataku. Jeśli sprawca zastosuje obronę nazbyt silną, nieproporcjonalnie intensywną wobec zamachu - mamy do czynienia z tzw. ekscesem intensywnym, stanowiącym jedną z postaci przekroczenia granic obrony koniecznej. Druga postać przekroczenia tych granic stanowi tzw. eksces ekstensywny, za który uważa się obronę nadmiernie rozciągniętą w czasie, podjętą nazbyt szybko, gdy zamach nie przybrał jeszcze cech bezpośredniości - albo nazbyt późno, gdy bezpośrednie niebezpieczeństwo zamachu już mijało. Ekscesy nie odbierają działaniu sprawcy cech obrony koniecznej, ale sprawiają, że już nie ma mowy o całkowitej nieodpowiedzialności sprawcy. Ponosi on odpowiedzialność, ale sąd może go potraktować łagodniej i zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a w niektórych sytuacjach nawet nie wymierzyć kary wcale.
4. Prawna formuła obrony koniecznej jest dość lakoniczna, a zawarte w niej pojęcia, takie jak bezpośredniość zamachu czy niewspółmierność obrony, mają charakter ocenny. Trudno sobie zresztą wyobrazić abstrakcyjne zdefiniowanie tych pojęć, uczynione w oderwaniu od realiów konkretnych zdarzeń. Dlatego tak istotne znaczenie ma interpretacja obrony koniecznej w orzecznictwie sądowym.

II. Prawo nie może ustępować przed bezprawiem

1. W wielu orzeczeniach dotyczących obrony koniecznej, zarówno starszej daty, jak i bardziej współczesnych, wyrażona została zasada, że prawo nie powinno ustępować przed bezprawiem. Regułę tę wyraził wprost SN w wyroku 27.7.1973 r., stwierdzając, że:"Instytucja obrony koniecznej ma na celu nie tylko ochronę dobra bezprawnie i bezpośrednio zaatakowanego, ale również kształtowanie zasady, że prawo nie powinno ustępować przed bezprawiem"1. Oznacza to, że od nikogo nie należy wymagać, żeby uciekał przed napastnikiem, nawet jeśli możliwość ucieczki i uniknięcia w ten sposób niebezpieczeństwa zamachu jest realna, czy wręcz pewna. Z kolei w wyroku z 4.2.1972 r. SN stwierdził m.in., że "...Osoba napadnięta nie ma obowiązku ani ratowania się ucieczką, ani ukrywania się przed napastnikiem w zamkniętym pomieszczeniu, ani też znoszenia napaści ograniczającej jej swobodę, lecz ma prawo odpierać zamach wszelkimi dostępnymi środkami, które są konieczne do zmuszenia napastnika do odstąpienia od zamachu...2. Z nowszych orzeczeń warto także przytoczyć wyrok SA w Krakowie z 20.3.1996 r., w którym wyrażona została następująca teza: "Uprawniony do obrony przed bezprawnym bezpośrednim atakiem na jakiekolwiek dobro nie ma żadnej powinności ustępowania przed atakiem, w tym i uciekania przed napastnikiem. Od napadniętego zależy więc, czy zechce się bronić, używając środków niezbędnych do odparcia ataku"3.
2. Z cytowanych orzeczeń jednoznacznie wynika, że w ramach obrony koniecznej napadniętemu zawsze przysługuje prawo nie ustąpienia przed napastnikiem i podjęcia z nim walki.

Prawo to daje nam przewagę nad atakującym należy o tym pamiętać to dodaje nam pewności w naszym działaniu.Ale żeby się obronić trzeba też umieć to zrobić,będę przedstawiać moje sposoby obrony oczywiście wytrenowane i zaciągnięte z różnych sztuk walki, czasem przerobione przeze mnie na łatwiejsze wykonanie.Moje sposoby są dostępne na filmach You tube,zapraszam do oglądania pojawiać się będa coraz to nowsze lekcje.Wiec zachęcam do odwiedzania bloga.

Wejdź na blogu na stronę" moje lekcje samoobrony' tam znajdziesz filmy z moim udziałem,filmy szkoleniowe praktycznie dodawane codziennie nowe lekcje,zapraszam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz